Depresja

„Bólu istnienia” doświadczają codziennie dziesiątki milionów ludzi.

Prawdopodobnie większość z nas odnajdzie znajomą nutę w przytoczonych poniżej wypowiedziach chorych, którzy tak opisują swoja depresję:

„Czający się w ciemności złodziej, który okrada mnie z życia.”

„Niewidzialny, zdradziecki potwór.”

„Dławiąca pętla bólu.”

„Przekleństwo nie kończącej się agonii”



Etiologia depresji

Istnieje wiele teorii tłumaczących mechanizm powstawania depresji. Podkreślają one biologiczne, intrapersonalne lub interpersonalne aspekty zagadnienia i każda z nich może się okazać nadzwyczaj użyteczna w rozumieniu etiologii depresji.

Teorie biologiczne

Tutaj bierze się pod uwagę wszystkie te czynniki, które bezpośredni dotyczą zdrowia fizycznego człowieka, np. choroby nieuleczalne lub trudno uleczalne, które powodują osłabienie organizmu. W sytuacji zaburzonej odporności organizmu może dojść do obniżenia nastroju. Obok objawów depresji występują u pacjenta zaburzenia fizjologiczne, może tak się zdarzyć. Do biologicznych zaliczamy tez teorie sugerujące dziedziczny charakter depresji.Za ważny czynnik etiologiczny uważa się również wpływ hormonów kobiecych, jednakże nauka nie znalazła jeszcze stuprocentowego potwierdzenia.

Teorie intrapersonalne

Pod termin „intrapersonalne” rozumiemy teorie traktujące depresję jako wewnętrzny problem jednostki, który rozgrywa się na poziomie duszy człowieka. Należy do nich model tzw. psychodynamiczny, poznawczy i „wyuczonej bezradności”. W modelu psychodynamicznym przyjmuje się, że zasadniczym składnikiem depresji jest poczucie „utraty”. Według Freuda niektóre osobniki w zbyt wielkim stopniu uzależniają swoja samoocenę od innych. Dlatego też kiedy jednostka utraci (np. z powodu śmierci lub porzucenia) obiekt, od którego jest uzależniona, przeżywa uczucie złości. Nie wyraża tego ekspresyjnie, jest to raczej „złość skierowana do wewnątrz”, która przeistacza się w poczucie winy i nienawiści do siebie, charakterystyczne dla chorych na depresję. W modelu poznawczym depresja jest przedstawiona jako efekt nieprawidłowego myślenia. Tutaj emocje są konsekwencją myśli a depresja wynika z negatywnego, oderwanego od rzeczywistości sposobu myślenia. Model „wyuczonej bezradności” wiąże powstawanie depresji z zakorzenionym poczuciem braku kontroli nad sytuacją, które utrwaliło się na wskutek negatywnych doświadczeń. Jeżeli jednostka jest narażana na sytuacje, w których postrzega siebie jako osobę nie posiadającą kontroli nad wydarzeniami, staje się bezradna, pasywna; podatna na depresję.

Teorie interpersonalne

Według teorii systemowych patologia jednostki jest odbiciem nieprawidłowości systemu, w których dany osobnik funkcjonuje. Depresja jest efektem uczestniczenia w określonych zaburzonych relacjach społecznych, zmiany środowiska społecznego, pozostawania w pozycji „gorszy – lepszy” człowiek itp.
Każdy z przedstawionych tu pokrótce modeli stanowi konsekwentną i wartościową próbę wytłumaczenia zjawiska depresji z punktu widzenia naukowego.
Osoba „wyposażona” w wyżej wymienione deficyty (biorąc pod uwagę teorie psychologiczne); żyjąca we współczesnym świecie, jest narażona na różnorakie sytuacje trudne:

  • alkoholizm, uzależnienia od środków odurzających itp.,
  • śmierć lub odejście bliskiej osoby,
  • choroby trudno uleczalne bądź nieuleczalne i inne,
  • problemy natury materialnej (ubóstwo, bezrobocie itp.),
  • problemy w relacjach rodzice – dzieci, które mogą doprowadzić do zaburzenia nastroju, znacznego obniżenia stanu emocjonalnego, w konsekwencji do depresji. Jest to związane z ogromnym ładunkiem emocjonalnym, jakie w sobie mają wyżej wymienione doświadczenia życiowe; z brakiem wsparcia i zrozumienia ze strony najbliższych itd.

W przypadku depresji dochodzi do utraty równowagi w układzie odniesień chorego. Prawidłowe rozpoznanie i odpowiedni kierunek leczenia pozwala przywrócić tę równowagę. Polegać to może na odtworzeniu dawnego rozkładu sił, lub co bardziej prawdopodobne, skonstruowanie nowego, bardziej stabilnego systemu.

Objawy depresji

Poznanie całości doświadczenia opiera się na diagnozie 3 obszarów doświadczenia chorego:

  • intrapersonalny,
  • interpersonalny,
  • sytuacyjny.

W tym rozpoznać możemy osiem wyszczególnionych obszarów. Każdy z nich przedstawia taki zestaw wzorców, które można obserwować u osób chorych na depresję. Należy jednak pamiętać, że warunkiem postawienia diagnozy depresji nie jest występowanie wszystkich, ani nawet większości, wymienionych mechanizmów:

  1. wymiar fizjologiczny dotyczy symptomów występujących na płaszczyźnie fizycznego doświadczenia:
  • zaburzenia snu,
  • zaburzenia apetytu,
  • poczucie zmęczenia,
  • znaczne zmiany masy ciała,
  • zaburzenia popędu płciowego,
  • niepokój,
  • uskarżanie się na konkretne niedyspozycje bądź ogólny zły stan fizyczny przy braku widocznych przyczyn organicznych,
  • nasilenie lub uporczywość objawów fizycznych, których pochodzenie organiczne jest znane.
  1. wymiar poznawczy wiąże się ze wzorcami myślowymi charakterystycznymi dla depresji:
  • negatywne oczekiwania (poczucie beznadziejności),
  • negatywna samoocena,
  • negatywna interpretacja doświadczeń,
  • myśli samobójcze,
  • trudności w podejmowaniu decyzji,
  • poczucie „rozsypania”,
  • nadmierna skoncentrowanie na sobie,
  • trudności w koncentracji,
  • skupianie się na przeszłości,
  • skłonność do generalizowania,
  • poczucie bezradności,
  • zniekształcenie poznawcze (niewłaściwe wzorce myślenia)
  • ruminacje (roztrząsanie problemu).
  1. wymiar behawioralny obejmuje mechanizmy przejawiające się w zachowaniu chorego na depresje:
  • zaburzenia poziomu aktywności (brak lub nadmierna aktywność),
  • działania agresywna lub destruktywne,
  • napady płaczu,
  • próby samobójcze,
  • spowolniona lub niewyraźna mowa,
  • popadanie w uzależnienia,
  • ogólna impulsywność,
  • zachowania sprzeczne z osobistym systemem wartości,
  • zachowania „acting – out” (wyładowywanie się),
  • zachowania „giving – up” (poddawanie się)
  • przejawianie perfekcjonizmu.
  1. wymiar afektywny dotyczy objawów stanowiących odbicie zaburzeń stanu emocjonalnego osoby cierpiącej na depresję.
  • ambiwalencja (odczuwanie sprzecznych emocji np. miłość i nienawiść jednocześnie),
  • brak źródeł satysfakcji,
  • utrata poczucia humoru,
  • utrata szacunku do samego siebie,
  • poczucie braku wartości i własnej bezużyteczności,
  • osłabienie związków emocjonalnych (apatia),
  • obniżony nastrój, smutek,
  • nadmierne lub nieadekwatne poczucie winy,
  • poczucie bezsilności,
  • podwyższona lub obniżona reaktywność emocji,
  • skłonność do irytowania się, złości,
  • koncentrowanie się na uczuciach depresyjnych,
  • utrata motywacji.
  1. wymiar relacji obejmuje charakterystyczne wzorce, według których człowiek chory na depresje odnosi się do siebie oraz innych ludzi:
  • przyjmowanie w relacji pozycji „ofiary”,
  • znaczna zależność od innych,
  • wysoka reaktywność na innych,
  • brak znaczącej pozycji społecznej,
  • wycofanie i izolacja,
  • unikanie towarzystwa, apatia,
  • nadmierna potrzeba akceptacji,
  • skłonność do poświęcania się, przybieranie postawy męczennika,
  • przesadne poczucie odpowiedzialności za innych,
  • ponoszenie niepotrzebnych ofiar lub zmuszanie do tego innych osób,
  • zachowania pasywno – agresywne,
  • dążenie do władzy lub unikanie jej,
  • nadmierna krytyczność w stosunku do innych,
  • wąski zakres komunikacji (identyfikowanie i wyrażanie uczuć)
  1. w wymiarze symbolicznym znajdujemy wzorce, które wyrażają wewnętrzne przeżycia chorego. Nie wszystkie komunikaty są ukierunkowane i uświadomione. Większość z nich przejawia się raczej w formie symbolicznej:
  • destruktywne fantazje, wyobrażenia,
  • powtarzające się koszmary,
  • męczące wyobrażenia,
  • wyobrażenia o „cudownym wyzdrowieniu”,
  • zainteresowanie sprawami duchowymi, spekulacje na ten temat,
  1. wymiar siódmy, kontekstowy. Czynniki zewnętrzne, na które chory odpowiada mechanizmami depresyjnymi, wymienionymi przy przedstawianiu innych wymiarów. Uwzględnianie tych czynników ma ogromne znaczenie przy ocenie stopnia uogólnienia depresji, a więc możliwości jej przejścia w stan chroniczny:
  • uogólnione, przewidywalne, ograniczone odpowiedzi na określone sytuacje,
  • trudności w prawidłowej ocenie wymogów sytuacji i własnych zobowiązań,
  • odrzucanie pod wpływem sytuacji wyznawanych wartości etycznych.
  1. wymiar historyczny wiąże się ze specyficznymi doświadczeniami z życia jednostki, które mogły się przyczynić do powstania mechanizmów depresyjnych:
  • znaczące straty, których chory doznał w przeszłości,
  • sytuacje, w których chory nie miał kontroli nad przebiegiem wydarzeń,
  • sprzeczne wymagania i oczekiwania otoczenia, zmienne środowisko,
  • wąski zakres osobistych doświadczeń

Uzyskanie informacji o przeżyciach jednostki we wnioskach, które terapeuta wyciągnął może się okazać niezwykle przydatne w leczeniu.

Możliwości samopomocy chorego

Znamy już cały obraz odczuć, zachowań, myśli osoby cierpiącej na depresję. Są różne sposoby radzenia sobie z zaburzeniami nastroju. Sposób postępowania zależy od „wielkości” depresji, od jej rozmiarów. Jeżeli są to pojedyncze epizody depresyjne sam chory jest w stanie pomóc sobie w rozwiązaniu problemu, wtedy każda metoda przynosząca ulgę, daje rezultaty. Mogą to być:

  • rozmowa z osobą wspierającą,
  • modlitwa, sport, ćwiczenia fizyczne,
  • spotkanie ze znajomymi,
  • dobra książka, film, opera,
  • spacer,
  • relaksacja (gotowe schematy tekstów relaksacyjnych podane będą w drugiej części artykułu),
  • inne.

Stan chroniczny depresji

W przypadku chronicznego obrazu depresji tzn. gdy zaburzenia nastroju przechodzą w stan ciągły, potrzebna jest pomoc specjalistów (psychologa – terapeuty, lekarza – psychiatry). Obok psychoterapii uwalniającej chorego od uczucia strachu, żalu i rozpaczy , stosuje się też leczenie farmakologiczne, polegające na opracowaniu właściwej dla danego przypadku kombinacji leków przeciwdepresyjnych, przeciwbólowych, nasennych. Wybór kierunku działania specjalisty zależy od reprezentowanego przez niego modelu etiologii depresji (teorie psychologiczne)

Model biologiczny

Podstawą leczenia opartego na teoriach biologicznych jest farmakoterapia, a szczególnie stosowanie różnych środków przeciwdepresyjnych. Spośród nich najczęściej wykorzystuje się leki trójcykliczne, których działanie terapeutyczne polega na podnoszeniu poziomu neurotransmiterów (noradrenaliny i serotoniny) w mózgu cierpiących na ostrą depresję. Innym sposobem oddziaływania na sferę somatyczną jest kuracja elektrowstrząsowa (ETC), wbrew pozorom stosowana dość powszechnie. Ta wysoce kontrowersyjna metoda polega na przepuszczaniu prądu elektrycznego przez mózg chorego. Ta metoda przerywa ciężkie stany depresyjne i sprawia, ze chorzy stają się spokojniejsi i bardziej podatni na inne terapie. ETC jest stosowana tylko w ostateczności, kiedy depresja jest tak głęboka, ze chory nie reaguje na leki. Terapia polega na ogół na serii zabiegów, powtarzanych w określonych odstępach czasu. Inne metody leczenia somatycznego polegają na zachęcaniu pacjentów do intensywnych ćwiczeń fizycznych, co ma na celu poprawę samopoczucia chorego, zmniejszenia uczucia zmęczenia i przywrócenie pewności siebie. Stosuje się także ekspozycje na światło, które stymuluje mózg, przerywanie snu oraz środki pobudzające (np. Retalin, podawany osobom starszym).

Model intrapersonalny

W terapiach opartych na modelu psychodynamicznym główne zadanie polega na ułatwieniu pacjentowi wglądu w mechanizm jego depresji. Długoterminowe leczenie ma pomóc w uporaniu się z problemami zależności i przeniesienia, w uświadomieniu sobie i wyrażaniu tłumionej złości oraz innych bolesnych uczuć ,a także w przeanalizowaniu i „przepracowaniu” postaw obronnych i fiksacji. Z kolei pacjenci poddawani terapii poznawczej maja sobie uświadomić swoje negatywne myślenie i niewłaściwy przebieg procesu poznawania. Zaburzenia te polegają na nieprawidłowych schematach myślenia i percepcji, które powodują występowanie i utrzymywanie się epizodów depresyjnych. Sugeruje się, ze zminimalizowanie nieadekwatności myślenia i zmiana sposobu postrzegania mogą znacząco wpływać na nastrój.Leczenie depresji według modelu „wyuczonej bezradności” wiąże się z sukcesywnym kształtowaniem zdolności klienta do postrzegania i wykorzystywania możliwości kontrolowania doświadczanych zdarzeń. Przeważnie hierarchia zadań jest ściśle określona. Początkowo pacjent ma dążyć do niewielkich sukcesów, a w miarę postępu leczenia terapeuta zwiększa stopień trudności ćwiczeń. Wyrobienie umiejętności określania celów i sposobów ich osiągania uważa się za główny warunek utrzymywania dobrego nastroju. W omawianym paradygmacie podstawowe znaczenie ma wyjaśnienie schematów nieprawidłowego postrzegania i rozróżnianie między tym, co można i czego nie można kontrolować.

Model interpersonalny

Modele interpersonalne opierają się na przekonaniu, że depresja wpisana jest w kontekst społeczny. Podstawowe znaczenie przypada więc opanowaniu przez pacjenta umiejętności zdrowej komunikacji i wypracowaniu pozytywnej postawy społecznej. Dlatego w centrum zainteresowania znajduje się terapia małżeńska, rodzinna, grupowa, terapie strategiczne, a także techniki rozwijające asertywność i zdolność komunikacji . Co więcej, sama relacja terapeuta – pacjent, która może wyrażać się w niezliczonych wariantach stosunków interpersonalnych, jest uważana za ważny czynnik terapeutyczny.
Podejście interpersonalne ma charakter dyrektywny i jest zorientowane na system, bierze się w nim bowiem pod uwagę, iż człowiek cierpiący na depresję nie żyje w izolacji, lecz stanowi fragment złożonego organizmu społecznego, którego znaczenia nie można lekceważyć

Każda ze wspomnianych wyżej terapii w niektórych przypadkach okazuje się skuteczna. nie ma jednak uniwersalnych metod leczenia. Psychologia i psychiatria nadal szuka coraz to nowych modeli; technik uśmierzania ludzkiego cierpienia.

Nie ulega wątpliwości, że problem depresji występuje powszechnie i wzbudza zainteresowanie specjalistów w dziedzinie zdrowia psychicznego. Szczegółowe modele, uwzględniające biologiczne intra- i interpersonalne czynniki depresjonogenne proponują konkretne metody leczenia. Zarówno one, jak i odpowiadające im sposoby interwencji terapeutycznej, zostały wyżej wymienione, aby dać czytelnikowi pojecie o współczesnych poglądach na depresję i kierunki jej leczenia. Jednak wymienione wskazówki, mogą być stosowane przez chorego i prowadzić do osiągnięcia równowagi, jedynie z pomocą i w obecności terapeuty, specjalisty psychologa lub psychiatry. Gdzie w takim razie szukać profesjonalnej pomocy?

Przede wszystkim w poradniach psychologiczno – pedagogicznych, ośrodkach interwencji kryzysowej, poradniach zdrowia psychicznego, przychodniach zdrowia, ośrodkach pomocy społecznej, telefonach zaufania (które dysponują adresami placówek świadczących pomoc psychologiczną i psychiatryczną), prywatnych gabinetach psychologiczno – psychiatrycznych i innych. Pamiętać należy o jednym, jeżeli odpowiednio wcześnie chory zda sobie sprawę ze swojego cierpienia i bezradności wobec niego, im szybciej zacznie szukać pomocy i z niej korzystać, tym szybciej dojdzie do równowagi i do uśmiechu życia. Życie w depresji jest ciężkie, wie to każdy, kto chociaż raz był w trudnej sytuacji. Jednak warto podjąć walkę i walczyć o swoje dobre samopoczucie.

Autor artykułu: Anya


Ziołolecznictwo w depresji.

Poza wszelkiego rodzaju terapiami, poza wieloma terapeutami, zajęciami terapeutycznymi istnieje także możliwość pomocy chorym na depresję za pomocą ziół. Od dawna w badaniach klinicznych n.p. wyciągi alkoholowe z dziurawca są porównywalne w działaniu do leków przeciwdepresyjnych (m.in. prozac, xanax). Przewaga ziół jest w tym, że one nie szkodzą, jest to terapia naturalna i łagodna, szczególnie dla wątroby, nerek. Nie namawiam do zamiany leków antydepresyjnych na rzecz ziół, mieszanek ziołowych (dziurawiec, melisa, męczennica, bylica pospolita, tatarak, tarczyca bajkalska, kurkuma, a nawet rumianek, czy kardamon mają udowodnione działanie antydepresyjne), ale dla osób, które nie chcą łykać pigułek, które nie poddają się właściwej terapii polecam jako alternatywę zioła i swoją fachową pomoc zielarską (fitoterapeuta z 17 letnim doświadczeniem). Wiele ziół działa dobrze, ale trzeba umiejętnie je przygotować, ekstrahować, odpowiednio dawkować. Melisa i dziurawiec – najczęściej stosowane w depresji zioła przez Pacjentów dotkniętych depresją, zaparzane w kubku z wrzątkiem – nie pomogą, ich ewentualne „działanie” w takiej postaci to efekt wiary, placebo…

Jarek Chojnacki  – tel. 602 172 907